Kiedyś dawno temu (17 lat ) dostałem dwie niepozorne zielone kulki.
Są mega paskudne, kłują w paluchy i sobie rosną. No i ciągle puszczają nowe małe kolczaste kulki.
Po wielu latach coś się zmieniło - najpierw mają malutkie ciupki.
Które potem rosną ...
(tak ta linijka ma 50cm)
Aby potem rozkwitnąć ...
I oklapnąć po 24 godzinach od zakwitnięcia ...
Jak podlewać kaktusy żeby kwitły?
W maju podlewamy i czekamy aż całkowicie wyschną (2 tygodnie? zależy od mieszkania), podlewamy itd Można dolewać trochę nawozu ale tylko w lato. We wrześniu przestajemy zarówno podlewać (jak i nawozić), zapominamy o nich i raz na miesiąc dajemy odrobinę wody. Fajnie jak by przez okres zimowy stały w mało nasłonecznionym, suchym i ciemnym miejscu (np sucha piwnica ok 15 stopni).
Co dwa lata zmieniamy doniczkę na o 2cm większą dosypując ziemi do kaktusów (albo zwykłej kwiatowej wymieszanej z piaskiem 50/50).
Nie mogą stać w wodzie. Najpierw będą pięknie rosły, potem zdziczeją wydłużając się a potem zdechną.
Właściwie Tyle.
Jak ktoś to przeczytał to teraz najważniejsze pytanie: Chce ktoś?
Mam 11 sztuk ok 6 letnich (Czyli przy dobrym traktowaniu za 5-7 lat zaczną kwitnąć ) i z 6 nieukorzenionych 2-3 letnich (ale to nie problem - wystarczy wsadzić w glebę).
Oczywiście za darmo, jeśli obiecajcie że będziecie rozdawali dalej. No i nie łapali jak spadają z parapetu . ewentualnie mogę się wymienić za szczepki innych sukulentów (raczej nie kaktusów bo ich nie lubię ).