KKR

Wyprawa mająca na celu przyłączenie Koszalina do morza powiodła się.
Trasa luźna, tempo wycieczkowe, pogoda słitaśna ( co niektórzy śmiałe wypady do przodu i nazad czynili ) .
Koszalin Mielno .... Powroty już różnie.
Udział wzięli :
Dorota
Fazi
Leszek
Leszek
Majka
Franek

Przejechanych km ( w zależności od trasy powrotnej) od 46 do 67

ciekawostki zaobserwowane:
- potwierdzenie prawa Fazika o interferencji dwóch mijających się samochodów w miejscu występowania rowerzysty,
- płonące wybrzeże
- bez względu na to ile osób gra w słitasie - zawsze wygrywa Majka
- W Koszalinie są mosty widmo, o których nikt nic nie wie - przygoda z serii o jeden most za daleko ....

Majka pisze poradnik pt."Jak wdepnąć w błoto po pas tam,gdzie inni przeszli suchą nogą".

Haris napisał(a):potwierdzenie prawa Fazika o interferencji dwóch mijających się samochodów w miejscu występowania rowerzysty

w sensie ze jak jedzie rowerzysta i samochód z naprzeciwka to ZAWSZE mijanka wypada przy rowerzyscie?

w sensie, że jak samochód wyprzedza rowerzystę , to zawsze z naprzeciwka jedzie drugi samochód i miną się w miejscu występowania rowerzysty
Sprawdzone działa bezbłędnie , a wyjątki tylko potwierdzają regułę

Dziś całkiem fajna wyprawa drogą przyszłej krucjaty - pierwszy etap Góra Chełmska - Kościernica ( lasami) i powrót asfaltem. Ok 50 km.
Udział wzięli:
Leszek Senior
Dorota
Gandalf
Haris
4 niezmordowane rumaki

słonko wychodzi .... sezon 2015 miłośnicy pedałów zaczną już niedługo ( podobno w Bogusławie już zaczęli ) ..... a na razie skoczna nutka :
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... gCqz3l33kU

Dziś dwa Leszki zrobiły traskę Karlino - Gościno - Grzybowo - Plaża i na zad. (Skróty jak zwykle okazały się dłuższe ).
razem 95 km. Nie mogę patrzeć na rower