Strona 14 z 17

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 10 Paź 2015, 10:43
przez Gandalf
To książka KKR'u. Niech wraca na salę.

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 10 Paź 2015, 10:45
przez FAZIK
piter napisał(a):Powinno być też biuro rzeczy ukradzionych :) Ukradłem komuś książkę z sali "Walka Mieczem" Herberta Schmidta. ktoś taką ma? Zginęła mu? jest u mnie, bo myślałem, że to moja i okazało się, że teraz mam dwie :)

To książka Gandalfa, która właśnie po to została przyniesiona na salkę żeby ją tam czytać. Bo tam chyba walczycie mieczem nie? :P.
BTW trzeba ją podpisać. Ale to zostawmy właścicielowi ;).

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 10 Paź 2015, 13:03
przez Gandalf
To nie moja książka tylko KKR'u. Dostaliśmy ją od Roberta.

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 24 Kwi 2016, 21:51
przez Haris
Poszukuję mojego kaptura kolczego ...

[ Dodano: 24-04-2016, 21:51 ]

Edytka przypominajka
poszukuję i znaleźć nie mogę. Proszę rozejrzyjcie się. Może po jakiejś imprezie został. Charakterystyczne kółko na szczycie głowy

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 02 Maj 2016, 08:50
przez FAZIK
Czepiec się znalazł.

Strzałochwytu białego nie mam w garażu.

Brakuje jednego łokcia Dragona. Na salce jest jeden.
Ktoś widział?

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 07 Mar 2017, 09:47
przez FAZIK
Podczas tej imprezy:
viewtopic.php?f=13&t=2295
Dostałem umowę i rachunek. Problem w tym że byłem tylko w ciuchach rycerskich i nie miałem kieszeni/plecaka.
Gdzieś musiałem ją zostawić. Może w samochodzie (Bogna, Haris?) albo ktoś może widział i gdzieś wsadził ... Wiem że to dawno było, ale może ktoś coś pamięta/ma?
Przepierdzieliłem całe mieszkanie i nie mam a potrzebna mi na już ...

Pomożecie?

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 08 Mar 2017, 16:58
przez Bognaa
U mnie w samochodzie na pewno nie ma (czasami w nim sprzątam) i żadnych rachunków z tej imprezy nie kojarzę.
Jak się nie znajdą, to chyba można poprosić wystawcę o duplikat.

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 08 Mar 2017, 22:54
przez Haris
poszukam

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 09 Mar 2017, 18:28
przez FAZIK
Podziękował.
W razie czego mam RMUAe, więc mam backup ;).

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 22 Maj 2017, 08:08
przez Mara
Na Dniach Koszalina 2017 (obóz historyczny) po godzinie 13tej zaginął mój skórzany lejek.
Jeśli znajdzie się gdzieś w bractwowym szpeju to proszę o info.
Być może zapodział się gdzieś w technicznym namiocie - jeśli przypadkiem znajdziecie go w swoich rzeczach koniecznie dajcie znać.
Przeszukałam wszystko po kilka razy (na imprezie przeczesałam trawę na stanowisku artyleryjskim :( i przeszłam kilka razy trasę którą krążyłam po 13tej i niestety lejka nie znalazłam...)

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 13 Cze 2017, 17:25
przez FAZIK
Zgubił się niehistoryczny trójnóg pod garnek. Kto pożyczał niech da znać bo na jutro trzeba.

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 17 Gru 2017, 11:50
przez FAZIK
Ktoś podmienił nam pudełko plastikowe na jedzenie (Mateusz?). Mamy takie z naklejką "Food Storage Plast Team" a powinniśmy mieć niższe o jakieś 30% z napisem "curver" na spodzie plastiku.

Franek ma nasze większe pudełko na jedzenie.

Jakiś urok z tymi pudełkami. Muszę wszystkie podpisać, bo wszyscy mają zasadę "sztuka jest sztuka", nawet jak pokrywka nie pasuje ...


Mamy jeszcze:

1 Czapka z rzepem (Elf?)
1 Koszyczek na chleb (Haris?)
1 Łyżkę drewnianą

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 17 Gru 2017, 13:40
przez sambor
Sprawdziłem przed chwilą, to które wziąłem to nie "curver". Wydaje mi się, że jednak zabrałem swoje.

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 17 Gru 2017, 13:58
przez Haris
zostawiłem koszyk na pieczywo ... jasny , wiklinowy ( chyba :-) )

Re: A może by tak Biuro rzeczy znalezionych?

PostWysłany: 17 Gru 2017, 18:09
przez Elf
Czapka to by się zgadzało - wypadła przy przenosinach pewnie...