Wielkie bitwy średniowiecza

Historie sławne tudzież inne, mniej znane lecz wszelako poważane. Wejdź i zobacz co działo się w czasach dawnych. A może i Ty podzielisz się swą wiedzą?

Postprzez Buster » 25 Paź 2008, 20:53

Tematem są największe bitwy, geniusze taktyczne, wielkie głupoty, niespodziewane klęski, szczęście na polu bitew itp.

Znalazłem wreszcie czas coby coś skrobnąć.


Crecy 1346r.
26 sierpnia 1346r. król Edward III po nieudanych próbach wciągnięcia armii francuskiej do walki postanowił wycofać swoje wojska na północ. Francuzi pod dowództwem Filipa VI ruszyli za nimi w pościg, aby wciągnąć ich do walki przed przekroczeniem brodu na rzece Sommie, co dałoby ich armii dogodną pozycje do walki. Wojskom angielskim udało się jednak pokonać słabą obronę brodu i przedostali się na druga stronę rzeki, co pozwoliło im zająć lepsze dla siebie miejsce bitwy. Oddziały Edwarda ulokowały się na wzgórzu wzdłuż drogi, którą maszerowały wojska francuskie. Swoja pozycję wzmocnili ostrokołem i okopami, co miało zapewnić ich łucznikom bezpieczeństwo. Liczebność walczących oddziałów nie jest do końca znana. Siły francuskie ocenia się na 20000 do 40000 żołnierzy, w tym 12000 zbrojnych i 6000 kuszników genueńskich, a siły angielskie na 8000 do 14000 żołnierzy, w tym 2000-3000 zbrojnych, 5000-10000 łuczników, 1000 włóczników. Przewaga wojsk francuskich nad angielskimi była znaczna, choć wojska Edwarda dysponowały nowocześniejsza bronią i posiadały artylerie. Armia angielska została podzielona na trzy części. Prawym skrzydłem dowodził syn króla Edward Książe Walii zwany Czarnym Księciem, lewe skrzydło było pod dowództwem Williama Bohuna, hrabi Northampton i Richarda Fitzalana, hrabi Arundel. Tylnym, rezerwowym skrzydłem dowodził sam król Edward III. Na skrzydłach tych grup byli umiejscowieni łucznicy, którzy mieli zmniejszać skuteczność szarży nieprzyjaciela.

Bitwa rozpoczęła się późnym rankiem, kiedy genueńscy kusznicy z armii Francji zaczęli ostrzał pozycji wroga. Anglicy dzięki szybkostrzelności swoich łuków wygrali ten pojedynek masakrując przeciwnika, którego pociski rzadko dolatywały do ich szeregów. Wykorzystanie ustawionego wcześniej ostrokołu i brak osłony u przeciwnika spowodowały ogromne straty u kuszników. Widząc porażkę swych żołnierzy zniecierpliwiona jazda francuska wbrew rada doświadczonego dowódcy ruszyła do ataku. Pomimo prawie trzykrotnie większej liczby rycerzy nieskoordynowany atak jazdy nie zdołał przełamać linii angielskiej obrony. Ponowne kilkakrotnie powtarzane szarże nie przynosiły żadnych efektów a kolejne fale wpadały na siebie powodując chaos. Tak sytuacja była spełnieniem marzeń łuczników wrogiej armii, którzy wycinali wrogich jeźdźców tłoczących się przed ich umocnieniami. Na niektórych odcinkach najeźdźcą udało się przedrzeć i rozpoczęła się walka wręcz, która przynosiła Francji niewielkie sukcesy. Podczas jednej z tych walki zginął Jan Luksemburski król czeski zwany ślepym, który wolał zginąć niż się poddać. Kazał on przywiązać swojego konia do koni swoich rycerzy, aby nie pogubić się podczas walki. Niewielką role odegrały w tej bitwie bombardy, które nie robiły zbyt wiele szkód, ale swoim potężnym hukiem straszyły konie.

Straty francuskie szacuje się no ok. 1500 rycerzy i nieznaną liczbę kuszników i piechoty. Francja straciła tez sojusznika króla Czech Jana Luksemburskiego oraz brata królewskiego Karola hrabiego Alencon. Alencon bitwie ranny został również Filip VI, który musiał ratować się ucieczką. Straty angielskie szacuje się na ok. 200 – 300 żołnierzy.

Niewątpliwie ta bitwa była wielkim sukcesem militarnym Anglii. Król Edward III wykazał się podczas niej zdolnościami strategicznymi oraz opanowaniem. To zwycięstwo było też sukcesem psychologicznym nad wojskiem wroga.
JESTEM ULTRASEM!!

Gandalf napisał(a):A jak jest Buster to nie może nie być jaj bo to się wyklucza.
Awatar użytkownika
Buster
 
Posty: 757
Artykuły: 2
Dołączenie: 16 Paź 2004, 12:49
Miejscowość: Z odchłani czasu, zza siedmiu mórz, z odległej galaktyki itp...

Powróć do Dawne Dzieje

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości