Zważywszy na fakt , że nasze Bractwo zdominowali łucznicy, pozwoliłem sobie na założenie tego tematu.
Ostatnimi czasy wpadła w moje niecne ręce książka, która może się wszystkim początkującym łucznikom przydać, a i bardziej zaawansowani pewnie do niej sięgną.Ta pozycja to "Łucznictwo dla wszystkich" Romana Zawiślańskiego z roku 1963 i co prawda traktuje ona o łucznictwie sportowym, ale w tych czasach w których owy podręcznik powstawał bardziej to przypominało nasze dzisiejsze łucznictwo tradycyjne.
Dlaczego własnie proponuje Wam ten podręcznik? Są tam praktycznie wszystkie problemy dotyczące łuku- od przechowywania i konserwacji- po własnoręczne wykonanie łuku.
To co najbardziej mnie zainteresowało to sposoby celowania omówione w książce, a mianowicie tzw. celowanie przez grot. Dla zainteresowanych pozwolę sobie przytoczyc fragmencik:
"Łucznik ma trafić strzałą AB z odległości 15 metrów w punkt trafienia E. Kieruje więc wzrok na grot B. Na przedłużeniu linii poprowadzonej od oka C przez punkt B znajduje się punkt D. Punkt ten będzie punktem celu dla punktu trafienia E. Jeżeli łucznik pragnąłby trafić wyżej, to jest w punkt E1, musi opierając się na tej samej zasadzie obniżyć nasadę strzały A do A1, a tym samym strzała przyjmie położenie A1B1. Łucznik patrząc na grot B1 znajdzie punkt celu D1 dla punktu trafienia E1. Z tego wyraźnie widać, że punkt celu nie pokrywa się z punktem trafienia."
Banalne, prawda?...
Zadanie dla początkujących łuczników: na podstawie opisu naszkicuj wykres