KKR

Najprawdopodobniej będę potrzebował w niedługim czasie (tak ok zimy) skompletować strój dla mojej dziewczyny. W związku z tym 2 sprawy:

1. Z czego się powinien składać kompletny strój damski z pocz. XV w.?
2. Szukam też wykonawców.
Potrzebne na pewno będą:
- suknia jakaś
- nakrycie głowy (ale to może sam uszyję)
- buty (też rozważam samodzielną produkcję, ale mam złe doświadczenie:P - złe szycie boli przez całe życie;)) ale mi się rymnęło!

Materiały jestem w stanie sam dostarczyć, ale potrzebowałbym doradzenia odnośnie rodzaju.

Damski ubiór powinien składać się z minimum :

Giezła lnianego sięgającego od łydek do kostek

Nogawiczek lnianych lub wełnianych , ja preferuje wełniane ponieważ lepiej się układają od lnianych .

Sukni spodniej lnianej lub wełnianej , dopasowana na korpusie , od bioder poszerzana klinami sznurowana z przodu , po bokach lub z tyłu, rękaw wszywany szwem z tyłu.

Paska dostosowanego do warstwy społecznej.

Buty - zwykłe proste ciżemki damskie .

Nakrycie głowy w postaci różnorakich chust , zawojów lnianych itp.

Płaszcz z 1/2 , 3/4 lub całego koła

Sznureczek co by tą suknie zasznurować

Podwiązki skórzane lub tekstylne do nogawiczek

materiały oczywiście naturalne 100% (cienka wełna ,sukno wełniane,len) różne sploty (płócienny,jodełka itd)

Calen,
muszę przyznać, że jestem nieco zaskoczony. Nie przypuszczałem, że podstawą są nogawiczki damskie, a można pominąć suknię wierzchnią...

Dziewczyna chciała suknię wierzchnią (w moim przekonaniu to jest suknia dworska), mniej więcej taką, jak poniżej:
http://www.asdesign.com.pl/suk_an005_1_07.htm

Jak się w tej kwestii sprawy mają? Czy w takiej sytuacji zakłada się: giezło, na nie suknię spodnią i dopiero wierzchnią?

Nadal nie mogę się na dziwić, te nogawiczki na prawdę są tak ważne?


Dzięks.

jak sie nazywał ten gościu od którego kupiłam buty w Borkowie bo nie pamiętam?

[ Dodano: 21-07-2009, 15:06 ]

nogawiczki sa pierwszą częścią naszej krucjaty "ku oświeceniu"
po prostu skarpetkom mówimy stanowcze "nie", a na gołą nogę i niewygodnie (buty skórzane odparzają), i nie wypada. Nogawiczki fajna rzecz.
Suknią wierzchnia jest wymagana na imprezach dworskich i zamkowych typu Gniew, na obozach dopuszczamy wystąpienie w samej sukni spodniej vel roboczej vel obozowej.
Suknia którą pokazujesz jest WZOROWANA na dworskiej, ale "z lekka mroczna"
Znajdziemy Twojej dziewczynie ładniejszy wzór

PS. check your mailbox

To pewnie, na razie, zdecydujemy się tylko na suknię spodnią, a wierzchnią zostawimy sobie na kiedy indziej - tak w ramach oszczędności.

Podsumowując trzeba nam uszyć:
1. giezło (zapewne najlepiej ze 2)
2. suknię spodnią
3. buty
4. jakieś nakrycie głowy - np. czepek bawełniany/lniany
dodatkowo może być kapelusz słomkowy?
5. nogawiczki

I to wszystko wystarczy?

Swoją drogą jeszcze chcielibyśmy:
1. płaszcz wełniany
2. kaptur smoczy

Jeśli się coś nie zgadza to proszę mnie poprawić.

pasek

Może mi ktoś powiedzieć co to jest ten kaptur smoczy bo nie wiem co to za dziwny twór jest ?
P.S Nie trochę mroczy tylko to totalny mrok

dlatego jest cudzysłów

Już biegnę Ci Calen z wyjaśnieniem, czym jest kaptur smoczy.

Mnie jako kaptur smoczy znane było ustrojstwo z linku poniżej:
http://www.agnieszkamazur.com/index.php ... pl&what=26
Możliwe, iż w rzeczywistości nazwa jest inna, jeśli tak, to proszę o sprostowanie mnie.

Ja tylko chciałbym dodać, że kaptury damskie były rozpinane raczej:)

Do tego proponuje zmienić stronę z której czerpiecie wzory bo ta jest wyjątkowo marna. Raczej polecam sięgnąć do wzorów oryginałów w ikonografii. Radzę też zacząć od sukni spodniej a potem myśleć o wierzchniej.

Zresztą Vega się zna lepiej na damskich ciuchach

Pozdrawiam
Buster
Mediewista samozwaniec

Już jestem po rozmowie z Vegą. Pewnie na pocz. sierpnia się spotkamy, aby pogadać f2f o kwestii stroju.

Że damskie kaptury były rozpinane, to się domyślam. Ja mam swój i nie jest rozpinany i właśnie względem niego stosowałem określenie "smoczego".

Dla mojej kobiety na pewno będzie zapinany, jedynie nie wiem, czy ma być na guziki (metalowe/drewniane/z materiału/obciągane) czy na fibulę. Co będzie zgodniejsze z odtwarzanym (przynajmniej takie próby będą) okresem końca XIV i pocz. XV wieku?

Fibula nie ma tu nic do gadania , więc o niej zapomnij .
Najlepiej guziki materiałowe lub odlewane cynowe lub mosiężne .

A ma ktoś może "wzór", "rycinę", "wykrój" lub inne materiały na temat tego, jak zrobić guziki z materiału?

Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.

Materiałowe guziki sam wykonywałem, więc to bajecznie prosta sprawa. Instrukcję mogę Ci dać f2f, ewentualnie dziś wieczorem zerknę do moich przepastnych zakładek w FF i zarzucę linkiem.

Oki. Będę wdzięczny.