Kompletowanie stroju

Wszelkie rozmowy na temat strojów, poradniki, wykroje, a także rozmowy o sprzęcie bojowym, zbroje itp winny ukazać się tutaj.

Kompletowanie stroju

Postprzez Hrabia » 23 Lis 2017, 18:02

Przez ostatnie parę tygodni przeglądałem internety i książki, planując swój strój cywilny i mam już jego w miarę klarowną wizję, jak i dalszą drogę rozwoju, która wygląda chyba dość standardowo: jasiu obozowy-łucznik-lekkozbrojny-ciężkozbrojny-rycerz. Mam świadomość, że część rzeczy, które pasują do łucznika, u rycerza wyglądałyby cokolwiek niedorzecznie, więc obmyślam też jakąś historię stojącą za swoją odtwarzaną postacią, aby jakoś te pewne nieścisłości (które na pewno prędzej czy później się pojawią) uzasadnić. Na chwilę obecną takim uzasadnieniem jest to, że mój pierworodny braciszek dostał się do niewoli, a wykupienie go z niej pochłonęło tak wiele rodzinnych funduszy i ziem, że sam miałem niewielki wybór: albo zakon, albo wojaczka, no i padło na to drugie. Z dawnego życia zostało mi tylko trochę szlacheckich strojów, aby totalnej hańby rodowi nie przynosić. No i w miarę zdobywania łupów status strojów, czy uzbrojenia będzie się sukcesywnie powiększał :głupek: .

A teraz konkrety co do samego stroju: w kolorystykę celuję żółto-czarną, takie zestawienie powinno pasować na każdym etapie, ponieważ wymaga barwienia wełny, jednak niezbyt drogim barwnikiem (liśćmi brzozy, o ile pamiętam) no i użycia wełny z czarnych owiec. Zestaw będzie się składać z cottehardie w dużą kratę i nogawic (różnobarwnych albo obu czarnych, tu jeszcze nie wiem), kaptura wiązanego pod pachami, i takiej oto czapeczki, najpewniej czarnej: https://www.medieval-market.com/img/han ... fr0628.jpg. Do tego myślałem o jakimś płaszczu (z koła, albo z połowy koła) bez podszewki, na wypadek niepogody.

Co do butów to myślałem o jakichś z wysoką cholewą, mniej więcej takich: http://www.kajetan.com.pl/foto/obuwie/Krzys_na_5_01.jpg

A teraz czas na pytania do was :help: :
Co o tym w ogóle myślicie? ;)
Czy warto zamawiać strój szyty maszynowo z widocznymi szwami robionymi ręcznie, czy też to raczej strata pieniędzy, bo materiał i tak jest tkany maszynowo, więc strój tak czy siak nie będzie w 100% koszerny?
Na Grunwald trzeba mieć dublet, czy też wystarczy gacnik, jeśli bedę miałdo tego cottehardie?
Jakie gacie brać - długie, krótkie, średnie? Na logike to na zimę długie, a na lato krótkie, ale wolę się praktyków podpytać

To na razie chyba tyle :D .
Awatar użytkownika
Hrabia
 
Posty: 103
Dołączenie: 03 Wrz 2017, 14:55

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Mara » 23 Lis 2017, 19:48

Pegaz napisał(a):A teraz czas na pytania do was :help: :
Co o tym w ogóle myślicie? ;)
Czy warto zamawiać strój szyty maszynowo z widocznymi szwami robionymi ręcznie, czy też to raczej strata pieniędzy, bo materiał i tak jest tkany maszynowo, więc strój tak czy siak nie będzie w 100% koszerny?
Na Grunwald trzeba mieć dublet, czy też wystarczy gacnik, jeśli bedę miałdo tego cottehardie?
Jakie gacie brać - długie, krótkie, średnie? Na logike to na zimę długie, a na lato krótkie, ale wolę się praktyków podpytać.

taaa :głaszcze: od czego by tu zacząć...

Ponieważ padło magiczne słowo "Grunwald" poszukałam wymogów Chorągwi Nadreńskiej co do stroju męskiego (przyda się też innym wiec cytuję):
Yakman napisał(a):Wymagana spójność historyczna stroju oraz datowanie zgodne z wymogami organizatorów na okres 1380-1420r. Wymagana spójność historyczna odnośnie odtwarzanej klasy społecznej.
Szycie. - Obowiązują stroje szyte maszynowo z ręcznymi wykończeniami. Stanem idealnym byłby strój szyty całkowicie ręcznie. Guziki powinny być odlewane lub tkaninowe, akceptowane są haftki (niemalowane na czarno). Wykończenia dziurek - tylko ręczne. Troczki powinny być plecione, wełniane lub lniane, najlepiej ręcznie. Zakończone skuwkami, te lepiej wszywać niż wklejać.
Obowiązuje "Zasada 5 stóp" - Znaczy to, że jeśli z odległości 1,5 metra strój wygląda bez zarzutu (nie jest podarty, jest skomponowany poprawnie - wszystkie części garderoby pasują do siebie pod względem datowania, jest wykonany z zalecanych materiałów), to wszystko jest w porządku. (...)
Minimalne wymagania stroju męskiego:
- koszula,
- gacie w zależności od używanych nogawic,
- dublet sznurowany "na drabinkę" lub zapinany na guziki,
- nogawice ze strzemiączkiem lub ze stopą,
- nakrycie głowy (czapka filcowa, kaptur, kapelusz słomiany o historycznym kształcie, cheperon, czapeczki szyte z czterech części, czapki workowe bag-hat),
- pasek
- buty ze skórzaną podeszwą - wskazane szyte na wywrotkę metoda historyczną,
- strój wierzchni (jopula wierzchnia, krój grande assietes, robe, houppelande).
- akcesoria i dodatki - sakwy, torebki, większe płócienne torby na ramię, zestawy czyścików, itp. powinny być wykonane starannie i zgodne z epoką.
Zalecane posiadanie większej ilości kompletów odzieży (zwłaszcza gdy planuje się pobyt w obozie powyżej 3 dni) oraz osobnych strojów (gacie + koszula) do budowy obozu. Zalecane posiadanie stroju odświętnego z odpowiednim nakryciem głowy do użytku w odpowiednich momentach (wici, uczta).
Niedopuszczalne są:
- kolorowa bielizna
- koszule wiązane na piersiach
- gołe stopy w butach
- sznurowadła w funkcji troków
- nogawice/spodnie wiązane na sznurek pasie
- nogawice wiązane do gaci z przodu
- współczesne skarpetki
- dublety z bufkami,
- dublety z odcinanymi lub przysznurowywanymi rękawami
- dublety sznurowane na krótkie sznurki, bufiaste rękawy przy dubletach (tzw farsetto)
- kamizelki
- płaszcze integralne z kapturami, tak samo jak polarowe wynalazki.
- kaptury tzw. zadymówki
- późne houppelandy
- miksy kilku ubiorów w jednym
- buty na gumowej podeszwie i inne współczesne obuwie
Materiały dozwolone: len, barchan (tkaniny lnianio - bawełniane), wełna (mieszanki o co najmniej 75% zawartości wełny), tkaniny jedwabne (jedwab o spocie płóciennym, satynowym, tafta, kitajka, atłas; jedwabie wzorzyste: adamaszek, aksamit i brokat), bawełna (używana jedynie na podszewki i bieliznę), aksamit jedwabny lub wełniany (dopuszczalny jedynie w reprezentacyjnym stroju wierzchnim).
Tkaniny uznane za niedopuszczalne:
- materiały syntetyczne,
- wiskoza,
- tkaniny obiciowe,
- żakardy,
- aksamit bawełniany.

Czy to rozjaśnia Twoje wątpliwości?
Co do kwestii "strój szyty maszynowo z widocznymi szwami robionymi ręcznie, czy też to raczej strata pieniędzy" - w dużym skrócie - nie wpuszczą Cię na Grunwald jeśli wykończenie stroju nie będzie zrobione ręcznie tylko maszynowo więc jeśli nie chcesz "stracić pieniędzy na szycie stroju dwa razy" zrób to raz a dobrze zgodnie z wytycznymi. ;)

Co do "historii postaci" - po co tak kombinujesz? Ja wiem, że wszyscy mają zapędy szlacheckie, ale bez przesady... Poza tym, jeśli Twoja postać ma "bogate stroje" to nie rozumiem braku elementów podstawowych (typu dublet) w Twojej garderobie...

Co do kolorystyki - wybrałeś 2 "cenzurowane" kolory więc niestety Cię zmartwię... Żółty był uważany za kolor prostytutek i ludności pochodzenia żydowskiego, a czarny jaki dzisiaj znamy był praktycznie niemożliwy do uzyskania.

Płaszcz bez podszewki nie przejdzie.

Sugeruję spotkanie przy najbliższej okazji i omówienie tego tak, żeby to miało ręce i nogi. Jeśli się wykuruję to może przy okazji kapituły roboczej w ten weekend?
Awatar użytkownika
Mara
 
Posty: 739
Dołączenie: 13 Kwi 2005, 13:17
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Hrabia » 23 Lis 2017, 21:10

Na wstępie bardzo dziękuję za odpowiedź, punkt pierwszy wyjaśniony dobitnie :)

Co do ew. braku dubletu - czytałem, że na ziemiach polskich używanie dubletu w okresie okołogrunwaldzkim (znowu magiczne słowo :D) było mocno wątpliwe (źródło - blog Ruch Rycerski: "Dublet jest najczęściej popełnianym ciuchem na początek. Jest to błąd. Większość osób "robi" koniec XIV wieku, a przed rokiem 1400 nie ma żadnych potwierdzeń na używanie tego ciucha w Polsce. Zresztą po tej dacie jest ich niewiele, więc zamiast dubletu dużo lepszym rozwiązaniem jest tunika cotte simple, która przy okazji jest tańsza. Można również uszyć sobie cotte hardie"), z drugiej strony w wymaganiach na Grunwald czytałem, że jest obowiązkowy - i bądź tu mądry... :help: Sprawić go sobie mogę, nie jest to problemem per se.

Co do "bogatych strojów" - nie zamierzam od razu ładować się w ręcznie haftowany, ozdobny houppenlande, ale cottehardie i to barwione, nawet jeśli niezbyt drogimi barwnikami już chyba raczej przekraczało możliwości większości przeciętniaków. Po prostu szukam czegoś dla takiej rycerskiej klasy nisko-średniej.

Historię dorobiłem jako taką pomoc dla samego siebie, żeby przy okazji poszerzania swojego ekwipunku zadawać sobie pytanie: czy byłoby mnie na to stać? No i żeby to miało jakieś ręce i nogi

Kolorystyka - mimo wszystko zależałoby mi na tym żółtym, ale to już na kapitule wyjaśnię, to świetny pomysł, żeby się spotkać i dogadać mniejsze i większe szczegóły :tak:
Awatar użytkownika
Hrabia
 
Posty: 103
Dołączenie: 03 Wrz 2017, 14:55

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Bognaa » 28 Lis 2017, 22:19

Dorzucę kilka swoich uwag, może przydadzą się Pegazowi i innym, którzy zamierzają coś sobie uszyć.

To prawda, że żółty kolor - jako kolor stroju lub jego części - jest ostatnio wśród rekonstruktorów na cenzurowanym, ale jest to całkowicie nieuzasadnione. Wzięło się to z książki Pastoureau, ale ta książka dotyczy socjologii kultury, a nie tego, jak faktycznie ubierano sie w średniowieczu. Symbolika kolorów miała znaczenie w sztuce oraz czasami w życiu dworskim, i to głównie na Zachodzie.

Ogólnie o kolorach ubrań:
Generalnie ludzie biedni i bogaci nosili ubrania w takich samych kolorach, ale różniły się one intensywnością i koloru (no i jakością tkaniny).
Drogie były kolory intensywne, a dokładnie tkaniny o intensywnych, żywych i błyszczących barwach, np. żywa czerwień, odcień purpurowy czerwieni (a właściwie dziś jest to odcień fioletu – mocno upraszczając!), ciemnoniebieski, różne brązy (np. brunatne), czerń (trudna do uzyskania, średniowieczne czarne sukno my dziś nazwalibyśmy ciemnoszarym lub ciemnobrązowym), czysto białe płótno lniane (sukna białego nie było).
Łatwe do uzyskania, tanie i popularne były kolory: jasnoczerwony, żółty (w zachodniej Europie nosili go wojskowi, paziowie i służba) różne jasne odcienie niebieskiego, ale nie granatowy! (niebieski był w XV-wiecznej Francji powszechnie noszony przez wieśniaków).

Żeby się zorientować, jak wyglądały średniowieczne kolory ubrań, trzeba wpisać w google hasło: „naturalnie barwiona wełna” i pooglądać sobie wyniki – będą bardzo podobne do kolorów średniowiecznego sukna. Trzeba tylko pamiętać, że naturalne barwniki szybko płowieją, stąd tylko nowe ubrania miały intensywny kolor.

Wg Turskiej (Ubiór dworski): „najpopularniejsze kolory z czasów Jagiełły: czerwone, rude i niebieskie, potem brunatne, czarne, szare i białe” – jak ten biały wyglądał dokładnie, to nie wiadomo.
Suknie koloru brunatnego nosiła królowa Jadwiga (jest to ciemny odcień brązu, ale jaśniejszy od koloru gorzkiej czekolady, ciepły, z nalotem fioletu).
Król Jagiełło często nosił zestawienia czarnego z szarym. Czarne ubiory nosili też Filip Dobry i król Rene. Kolor czarny w XV w. był uważany za elegancki, lubiany i często noszony.
Muzykanci Jagiełły mieli stroje czerwono-żółte.
W Polsce uroczyste dworskie ubiory były często szyte w kolorach rodowych (czyli takich jakie szlachcic miał w herbie), podobnie jak w całej Europie w tym czasie (XIV-XVw). Kolory heraldyczne to niebieski (lub błękitny), czerwony, czarny, zielony, srebrny (biały) i złoty (żółty) oraz purpurowy i brązowy (lub cielisty) - jako barwy dodatkowe.

Najbezpieczniejsze kolory na ciuchy pod Grunwald (takie obozowe, noszone na co dzień) to wszelkie brązy i szarości od jasnego do ciemnego, może także być niebieski (jasny, błękitny), żółty, czerwony czy nawet zielony, ale zawsze „przygaszone”. Kolor powinien być jednolity, wszelkie wzorki, pepitki, kratki i paski odpadają!
Całe ubranie może być jednym kolorze (nogawice, dublet i kaptur), albo można zestawiać ze sobą kolory dowolnie. W średniowieczu lubiano kontrastowe zestawienia kolorów, ale większość ludzi nosiła ubrania w takich kolorach, jakie akurat udało im się tanio kupić.

O tkaninach
Moim zdaniem nie ma sensu planować sobie z góry koloru stroju. Idź najpierw do sklepu z tkaninami i zapytaj się o tkaniny z wełny przynajmniej w 80 % i popatrz jakie są kolory. Potem poszukaj w sklepach internetowych. Założę się o piwo, że żółtej wełny nadającej się np. na nogawice nie znajdziesz (wątpię, że w ogóle znajdziesz jakąkolwiek żółtą wełnę).

Najważniejsze to kupić wełnę jak najlepszej jakości: cienką (bo na lato!), zwartą, co najmniej 80 % wełny. Bardzo trudno jest znaleźć cienką tkaninę z wełny w stu procentach, najlepsza by była tzw. wełna garniturowa, ale jest bardzo droga. (uwaga: tzw. loden albo wełna parzona to z reguły tkaniny grube, na płaszcze, nie nadają się na nogawice i dublet!).

Jak już znajdziesz tkaninę w odpowiednim gatunku, to dopiero wybieraj odpowiedni kolor. Najlepiej wybierać w normalnym sklepie, bo kolory w sklepach internetowych mogą być nie dokładnie odwzorowane. Czasami można zamówić sobie próbki tkaniny.

O szyciu i szwach
Moim zdaniem ubranie z fabrycznej tkaniny, barwionej współczesnymi barwnikami, można sobie uszyć maszynowo, bo i tak nie ma to wiele wspólnego z „rekonstrukcją” ubioru średniowiecznego. W średniowieczu (a także później) krawcy i szwaczki potrafili szyć ręcznie ściegiem tak drobnym, równym i starannym, że przypomina współczesny ścieg maszynowy. Wystarczy tylko szyć ściegiem prostym, a nie zygzakiem. Szwy są zresztą mało widoczne. Ja mam cały strój szyty maszynowo i nikt się tego nigdy nie czepiał, ani pod Grunwaldem, ani na innych imprezach. Tylko nogawiczki mam uszyte w całości ręcznie, a ich akurat nie widać.

Najważniejsze jest, żeby krój ubrania był zgodny z zaleceniami i szwy były w odpowiednich miejscach, bo to widać na pierwszy rzut oka.
Płaszcz może być bez podszewki. To jest jeden z mitów krążących na FREHA i czasami w zaleceniach bractw. Nie ma żadnych źródeł historycznych, z których by wynikało, że wszyscy w średniowieczu nosili płaszcze z podszewką! Wszystkie tkaniny w średniowieczu były bardzo drogie. Bogaci ludzie nosili płaszcze z podszewką, żeby pokazać, że ich stać, mniej zamożni nosili płaszcze z pojedynczej tkaniny, a najbiedniejsi często zszywane z kawałków różnej wielkości (2 takie płaszcze się nawet zachowały).
Bognaa
Bractwo
 
Posty: 588
Zdjęcia: 0
Dołączenie: 09 Paź 2012, 17:41
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez FAZIK » 28 Lis 2017, 22:30

"O kolorach słów kilka" i mamy fajny artykuł :D.
Bardzo miło się czytało :D.
Life's a game with save and load features disabled.
Awatar użytkownika
FAZIK
Bractwo
 
Posty: 7501
Zdjęcia: 29
Dołączenie: 17 Paź 2004, 15:01
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Hrabia » 30 Lis 2017, 20:37

Mnie również bardzo przyjemnie i pouczająco się to czytało, dziękują bardzo za tak obszerną odpowiedź :tak:

Przeglądałem oferty sklepów internetowych i mam kilka pytań:
Wełna kostiumowa - co to takiego i czy się nada?
W opisie wełny jest napisane, że tkanina jest nieelastyczna - to dobrze, czy źle?

Generalnie mogę zainwestować "trochę" grosza w tę wełnę garniturową, aby strój był jednak porządny (koniec końców ma być jednak strojem codziennym rycerza), ale czy macie może jakieś sprawdzone źródła zaopatrzenia w tkaniny? Ja znalazłem dwa takie, ale nie wiem, co o nich sądzić:

http://www.loricamos.vizz.pl/Wyroby_Tkaniny_Ręcznie%20tkana%20wełna%20%60płótno%60.htm
http://izpol.pl/sklep/welna-5977 (a tu jeszcze jeden przykład z tego ostatniego: http://izpol.pl/sklep/welna-3641)
Awatar użytkownika
Hrabia
 
Posty: 103
Dołączenie: 03 Wrz 2017, 14:55

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Bognaa » 30 Lis 2017, 22:05

Sprawdzone źródła zaopatrzenia są co roku na Grunwaldzie - można tam dokładnie obejrzeć tkaniny i się potargować, ceny nie są zresztą wygórowane.
Wełna kostiumowa to tkanina na damski kostium (spódnica i żakiet), generalnie powinna się nadać, ale może być grubsza albo cieńsza i mieć np. nie średniowieczny splot, więc samo takie określenie to za mało.
Tkanina nieelastycza jest dobra na płaszcz, dublet lub inną górną cześć stroju, szyjąc z niej nogawice, trzeba by skroić je trochę luźniejsze, bo inaczej będą niewygodne w chodzeniu, a dokładniej "w siadaniu".
Przed kupnem tkaniny przez internet dobrze jest napisać do sklepu i zapytać o gramaturę (czyli wagę tkaniny - można po tym określić jej grubość), dokładny skład: ile procent wełny, a ile dodatku, i czy mogą przesłać skrawek wybranej tkaniny (można wtedy dokładniej określić kolor i fakturę, niektóre sklepy robią to za niewielką opłatą).

Loricamos ma super tkaniny rekonstrukcyjne, ale ja bym nie radziła kupować takich tkanin na pierwsze ubranie: są drogie i trzeba by jeszcze całość stroju szyć ręcznie.

Z tkanin, które wybrałeś w sklepie izpol, jedna jest w wyraźną kratkę (sam niebieski kolor jest akurat ok), a druga ma zbyt zimny grafitowy kolor.
Ja bym wybrała w tym sklepie na średniowieczne ciuchy: zimny beż – 73,80, melanż zielony (są dwa jasny i ciemny) – 86,10, melanż, popiel z różem – 86,10, melanż beż krem – 98,40, popiel z brązem melanż – 110,70, grubsza wełna, ciemny beż, popiel melanż – 110, 70, ciemna cegła 86,10 (ale tu jest duże ryzyko, że realny kolor może się trochę różnić od zdjęcia). Ale wybór koloru, to też jest rzecz gustu, to ty będziesz w tym chodził i musisz w takim ubraniu dobrze się czuć. Żółta wełna też nie jest zła :) szkoda że w kratkę i chyba trochę zbyt rzadki splot - sądząc po zdjęciu.
Bognaa
Bractwo
 
Posty: 588
Zdjęcia: 0
Dołączenie: 09 Paź 2012, 17:41
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Mara » 01 Gru 2017, 09:05

Info dla wszystkich szukających tkanin w sensownych cenach.
Ja polecam zajrzeć w linki poniżej - 2 sprawdzonych sprzedających tkaniny od lat (kupowaliśmy wiele razy - ceny atrakcyjne, tkaniny dobrej jakości - zazwyczaj podają skład procentowy, robią dobre zdjęcia pokazujące splot tkaniny, udzielają informacji i wystawiają FAKTURY)
Jeśli zbierze się kilka osób chętnych na wspólne zakupy to zapraszam - jak zwykle mogę się zająć ogarnięciem tematu. Gdyby ktoś miał wątpliwości, czemu to się opłaci:
zamawiając z 2 sklepów każdy z osobna (średni koszt wysyłek to 20zł co przy 3 osobach zamawiających daje 60zł kosztu wysyłki)
versus
wspólne zamówienie = znaczne oszczędności na wysyłce (w przypadku zakupów u Teony powyżej 500zł wysyłka gratis, a koszty wysyłki za zakupy w drugim sklepie rozdzielane są na wszystkich kupujących w tym sklepie czyli przy kurierze za 11zł dla 3 kupujących =3,65zł/osobę)

Lny
https://allegro.pl/uzytkownik/teona?str ... l-1-4-1003
https://allegro.pl/uzytkownik/AbcTeksty ... l-1-4-1003

Wełna
https://allegro.pl/uzytkownik/teona?str ... l-1-4-1003
https://allegro.pl/uzytkownik/AbcTeksty ... l-1-4-1003

Znalazłam jeszcze coś takiego (znajdzie się kilka opcji do wybrania, chociaż mniej niż w powyższych linkach):
https://allegro.pl/uzytkownik/mio_lous? ... l-1-4-1003
https://allegro.pl/uzytkownik/AbcTeksty ... l-1-4-1003
Awatar użytkownika
Mara
 
Posty: 739
Dołączenie: 13 Kwi 2005, 13:17
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez PAnek » 01 Gru 2017, 09:37

To ja mam teraz pytanie co się nadaje na bieliznę (gacie) oraz podszewke do nogawic oraz skarpety(nie pamiętam jak się miały nazywac) ?
882 Len natural kupon dł.3,70m (7056943238) gramatura 255
http://allegro.pl/882-len-natural-kupon ... 43238.html
1020 Len 100% (7055996183) gramatura 280
http://allegro.pl/1020-len-100-i7055996183.html

te dwa lny maja naturalny kolor i sa nie przeswitujace (co przy bieliźnie wydaje mi się wskazane)
oba maja w opisie ze sa miękkie
ale czy ich gramatura nie jest za wysoka?
co ewentualnie innego będzie się nadawac?

welna na nogawice
1058 Wełna flausz sukno (7041986867) gramatura 540
http://allegro.pl/1058-welna-flausz-suk ... 86867.html
1057 Wełna flausz sukno (7041993007) gramatura 540
http://allegro.pl/1057-welna-flausz-suk ... 93007.html

dublet mam czarny to szare/popielate nogawice powinny pasować
(wiem czarny jest za czarny :) ale wszystko po kolei, skoro go mam to najpierw uzupełniam pozostale braki)

i ostatnie pytanie
ile tego potrzebuje?
ile lnu na gacie, skarpety oraz podszewki
ile welny na nogawice (sam spokojnie uszyje nogawice późne, ale tych ze ssaczkiem nie wiem czy podołam, choć jest to kuszaca opcja) ?
oczywiście chodzi o ilość w przybliżeniu z zapasem, wiadomo ze nie da się wymierzyć co do centymetra
....ADMIN USUNĄŁ PODPIS! ZŁY ADMIN!...
:twisted: PAnek się z nim policzy :twisted:
Zapraszam. :D
1..2...3.... :boks:
Awatar użytkownika
PAnek
Bractwo
 
Posty: 1925
Zdjęcia: 0
Dołączenie: 19 Paź 2004, 09:38
Miejscowość: Z mroku nocy

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Mara » 01 Gru 2017, 11:50

Z tych dwóch to wybrałabym ten:
Len ten po 8zł/05mb ( http://allegro.pl/1020-len-100-i7055996183.html ):
1) jest to 100% lnu
2) kolor jest spoko
3) splot typowo płócienny
4) kupując wielokrotności 0,5mb możesz kupić tyle ile potrzebujesz
Jeśli chodzi o to ile czego na co:
- koszula co najmniej 1-1,2mb
- gacie w zależności od modelu 0,3 krótkie do spodni z saczkiem 0,5mb dla gaci długich
- podszewka dublet ok 1,2-1,6mb
- podszewka nogawice ok 1,8-2mb
- nogawiczki (skarpety) około 0,5mb
- podszewka kaptura (w zależności od modelu) ok 0,5mb
To też zależy jak kroisz wykrój i jaki wzór wybrałeś, ale te wartości są średnie (widełki uwzględniają też różnice w rozmiarze stroju).
razem co najmniej 5,5mb (to takie minimum licząc niższe wartości) a 6,4mb (licząc górne ilości) - średnio 6mb
+ 5-10% na skurczenie się przy dekatyzacji (bo materiał przed szyciem należy wyprać w wysokiej temperaturze)
czyli tak de fakto co najmniej 6mb. Na spokojnie 7mb jeśli chcesz mieć cały len tylko w 1 kolorze i nie martwić się o braki po dekatyzacji).

Jeśli chodzi o wełnę na nogawice - tak jak już napisała Bogna:
Bognaa napisał(a):Tkanina nieelastycza jest dobra na płaszcz, dublet lub inną górną cześć stroju, szyjąc z niej nogawice, trzeba by skroić je trochę luźniejsze, bo inaczej będą niewygodne w chodzeniu, a dokładniej "w siadaniu".

Można poprosić w obu sklepach o przysłanie próbek wełny z max domieszką 30% z oznaczeniem które to dokładnie są wełny - żeby "namacalnie ocenić, czy się nada na nogawice, czy nie. + ewentualnie próbki lnów 100%
Wizualnie te dwie zalinkowane przez Ciebie wełny mogą być na mało "naddająca się" i będzie np. za sztywna na nogawice...
Najlepiej, żeby wełna miała w opisie, że lekko się naddaje lub miękko układa - wtedy nie powinna być tak sztywna jak standardowe wełny flauszowe.
Awatar użytkownika
Mara
 
Posty: 739
Dołączenie: 13 Kwi 2005, 13:17
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez PAnek » 01 Gru 2017, 12:08

tutaj jest 70% wełna 30 % poliester , beż-kolor wielbłądziej wełny , Tkanina gruba , miękka, ciepła
http://allegro.pl/999-welna-boucle-pete ... 61782.html

tylko ze ma gramature az 760

to nie będzie za grube?

kolejna
http://allegro.pl/952-welna-flausz-sukn ... 07630.html
80% wełna 20 % nylon, Tkanina gruba, zbita a zarazem miękka , ciepła, nieprześwitująca., Gramatura 1mb - 720g

tutaj czarna
http://allegro.pl/1056-welna-90-i7053859000.html
90% wełna 10 % poliester, Tkanina średniej grubości , elegancka, ciepła, miękka, nieprześwitująca, o delikatnym skośnym splocie., Gramatura 640g/mb

ta chyba będzie odpowiadala temu co piszesz tylko kolor mało atrakcyjny:
http://allegro.pl/998-welna-boucle-pete ... 09430.html
65% wełna 35 % poliester, beż camel Tkanina średniej grubości , " wiotka" , miękka, ciepła .Gramatura 1mb - 410g

i ta ma w opisie ze jest na spodnie ale welny w niej tylko 45% (z drugiej strony na zdjęciach tego nie widać, ani z odleglosci 1,5 m, a chyba nikt nie będzie mi macal stroju żeby sprawdzić czy historyczny?)
http://allegro.pl/1038-welna-ubraniowa-i7068596748.html
45% wełny 53% poliester 2% elastan, ciemny szary Tkanina cienka wełenka ubraniowa, kostiumowa . Rozciągliwa po szerokości
....ADMIN USUNĄŁ PODPIS! ZŁY ADMIN!...
:twisted: PAnek się z nim policzy :twisted:
Zapraszam. :D
1..2...3.... :boks:
Awatar użytkownika
PAnek
Bractwo
 
Posty: 1925
Zdjęcia: 0
Dołączenie: 19 Paź 2004, 09:38
Miejscowość: Z mroku nocy

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Hrabia » 03 Gru 2017, 14:01

Bardzo dziękuję za linki do producentów, niestety, oferowana przez nich kolorystyka absolutnie nie pokrywa się z moimi wymaganiami :(

Znalazłem jednak dość interesującego producenta, który spełni wszystkie potrzeby mojej zmodernizowanej wizji, która nieco się od ostatniego czasu zmieniła, tak więc pokrótce wygląda to teraz tak:

Na bieliznę zamierzam użyć lnu w barwie naturalnej (ten akurat chcę kupić w Koszalinie, na Kaszubskiej mają taki w cenie dwudziestu paru złotych).

Na dublet sznurowany w drabinkę o raczej dość standardowym kroju (mniej więcej takim: https://www.medieval-market.com/img/doublet_0n.jpg) wymarzyłem sobie użycie tej wełny na wierzch (http://www.tesma-tkaniny.pl/Welna-flane ... mieta-5515) oraz takiego lnu na podszewkę: http://www.tesma-tkaniny.pl/Len-miekki-bezowy-4111

Nogawice miałyby być długie (mniej więcej takie, ale wiązane rzecz jasna do dubletu: https://www.medieval-market.com/img/lat ... hose_2.jpg) z bordowej wełny http://www.tesma-tkaniny.pl/Welna-bukla-bordo-5338 a podszewką wykonaną z takiego lnu jak dublet

Cottehardie chciałbym mniej więcej takie, może trochę krótsze, powiedzmy do połowy ud: (http://historicenterprises.com/images/1 ... 4567_n.jpg), z odlewanymi guzikami, również na rękawach, a tkaniny użyte do niego byłyby takie: wełna na wierzch (http://www.tesma-tkaniny.pl/Welna-ubran ... ranat-5298) oraz barchan na podszewkę (http://www.tesma-tkaniny.pl/Bawelna-zielona-strecz-3921)

Kaptur miałby być taki, jak na zdjęciu z cottehardie, czyli o długim "ogonie" i z ozdobnymi "wycinkami" z takiej wełny (http://www.tesma-tkaniny.pl/Welna-ubran ... ranat-5129) i takim samym lnie na podszewkę, jaki byłby użyty do dubletu.

Całości dopełniać by miała filcowa czapeczka, z filcu o przynajmniej podobnym odcieniu jak nogawice i takim kroju: https://www.medieval-market.com/img/han ... fr0628.jpg


Mam nadzieję, że tym razem popełniłem mniej błędów niż ostatnio :). W każdym razie wysłałem już zapytanie do firmy o możliwość przesłania próbek, zobaczymy co odpowiedzą.
Ostatnio edytowany przez Hrabia, 03 Gru 2017, 17:09, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
Hrabia
 
Posty: 103
Dołączenie: 03 Wrz 2017, 14:55

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Haris » 03 Gru 2017, 16:44

elegancik ...
"Deus lo vult!"
Awatar użytkownika
Haris
Bractwo
 
Posty: 4397
Artykuły: 6
Zdjęcia: 1
Dołączenie: 30 Paź 2004, 18:55
Miejscowość: skądinąd

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Mara » 04 Gru 2017, 08:30

Pegaz - jedyne co mnie niepokoi, to to, że na elementy nie wymagając elastyczności (dublet, cotte, kaptur) bierzesz tkaniny elastyczne (z domieszką lycry), a na elementy które powinny pracować (nogawice) wybierasz tkaniny sztywne (z polyestrem) nienaddające się - czyli na odwrót o 180 stopni.
Zastanawia mnie ta nić buklowa w bordowej wełnie (która to wełna jest dość gruba co w połączeniu z nieelastycznym splotem może być złym rozwiązaniem na nogawice), no ale jak przyjedzie próbka to zobaczymy.
Jeśli zamawiasz próbki to koniecznie poproś o "wszystkie wełny które maja (co najmniej 75% wełny), żeby się nie okazało, że zamówisz tylko 4-5 wybranych i któraś nie podejdzie i będzie trzeba zamawiać jeszcze raz).
Awatar użytkownika
Mara
 
Posty: 739
Dołączenie: 13 Kwi 2005, 13:17
Miejscowość: Koszalin

Re: Kompletowanie stroju

Postprzez Hrabia » 04 Gru 2017, 12:21

Ponownie dziękuję za przeanalizowanie mojego konceptu :) Rozumiem, iż problem jest jedynie z nogawicami? Sprostuje od razu jedną rzecz, ta wełna ma być z poliamidami, a nie poliestrem, nie wiem tylko, czy to coś zmienia. W razie czego jest jeszcze to, ale nie jestem pewien, czy to już nie za krzykliwe http://www.tesma-tkaniny.pl/Welna-flane ... rwona-5605
Awatar użytkownika
Hrabia
 
Posty: 103
Dołączenie: 03 Wrz 2017, 14:55

Następna

Powróć do Stroje, uzbrojenie

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości