KKR

Chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat toreb w późnym średniowieczu.
Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś wkleił tutaj jakiś wykrój torby.
Ten temat wymyśliłem, bo uświadomiłem sobie, że nie mam, gdzie np. chować pieniędzy, bo nogawice kieszeni nie mają .

Torby były mniej więcej takie jak sa dziś. Przewieszane przez ramię prosto zszyte. Powraca nawet moda na takie torby. Co do materiałów to właściwie raczej wszystkie np. wełna alebo twardy len.

Co do sakiew to sa bardziej wygodne i poreczne. Moze byc naprzykład taka jaka ja mam. Przywieszana do paska zrobiona ze starej skórzanej torebki babci (ile było zachodu żeby ja wynieść).

Interesowaloby mnie zrobienie torby takiej prostej (na ramię) powiedzmy prostokątnej, ale obszytej jeszcze futerkiem albo jakąś skórką.
Było coś takiego?

Lekcja myslenia 3D.
Mamy prostokąt. Składamy go tak aby powstały nam ściany przednia, dolna tylna i zamknięcie. Potem doszywamy po bokach ścianki lub zszywamy boki. Do tego przyszywamy pasek na ramię i mamy najprostrza w świecie torbę.

Udało mi się wyobrazić coś takiego. Pytałem o to czy mozna potem na taką lniana czy bawelniana torbę zgodnie z mediewalnością naszyć skórę albo jakies futerko?

No z tym może być gożej. Njlepiej odrazu ze skóry zrobić.

A po co ten len, czy bawełna. Możesz sobie zrobić najpierw na sucho, z lnu czy bawełny, a potem normalnie ze skóry. Chodzi oto żeby jej nie marnować

Co Ci się Buster nie podoba w mojej mediewalnej, prawie żywej torbie?

A gdzie napisałem że mi sie nie podoba?

Nie prawda, twoja torba harisie jest genialna Szkoda, a raczej dobrze że nie z chomika, bo...

Ale mężczyźni też nosili podobne torby?
Szczerze mówiąc bliższa jest mi idea zrobienia sakwy, tylko musiałbym mieć jakiś wzór i...materiały

Oczywiście że nosili.
Na takie właśnie torby pielgrzymi przyczepiali sobie muszle.