W 'Magię i Miecz' grałem wiele razy w składach osobowych 4-10. Uwielbiam tę grę i czekam na najbliższy termin rozgrywki!
Jak ktoś sprzedał CAŁOŚĆ starej edycji 'MiM' za 20zł to albo jest głupi albo albo bardzo lubi nabywcę... to jest warte ok 500zł.
Ja mam jeszcze kilka staaarych (lata 80/90) gier planszowych takich jak:
"Bogowie Wikingów" - prosta i dość krótka gra dla 2 osób; fabula - Ragnarok/Oblężenie Asgardu
"Bitwa na Polach Pelennoru" - skomplikowana i obszerna w zasadach, jak wiadomo 'historyczna' bitwa ze świata Tolkiena, teoretycznie dla 2 graczy ale jeśli rozdzieli się dowództwo na kilku graczy to po stronie dobra może stanąć 3 a po stronie zła 2 graczy.
"Wojna o Pierścień" - nie aż tak skomplikowana ale dłuższa gra, bo prowadzi się po prostu cała kampanię przedstawioną w trylogii "Władca Pierścieni" od narady u Elronda aż do osiągnięcia zwycięstwa (zniszczenie/zdobycie Pierścienia lub zajęcie/utrzymanie odpowiednich lokacji), plansza to oczywiście całe Śródziemie, gra się na 2 graczy ale również można spróbować rozdzielić siły/frakcje po kilku graczy.