No to Radku, co ty na to.
Jeżeli zapisze wyrażenie
2x4:4x2 w postaci 2X4/4X2 (co jest matematycznie poprawne) otrzymam 1
Nie pisałem, bo odpowiedzi nie zgadłem, tylko znalazłem na necie. Chciałem dać szanse komuś innemu. Ale proszę - odpowiedź brzmi "litera D".Gandalf napisał(a):Widzę, że zagadkę co niektórzy poodgadywali, ale odpowiedzi nikt nie pokazał. Może ktoś by łaskawie powiedział.
Tak jak Gandalf pisze - bez nawiasów kolejność działań daje wynik 4. Dopiero użycie nawiasów w formie (2x4)/(4x2) zmienia kolejność działań i daje wynik 1.Haris napisał(a):No to Radku, co ty na to.
Jeżeli zapisze wyrarzenie
2x4:4x2 w postaci 2X4/4X2 (co jest matematycznie poprawne) otrzymam 1
Prawidłowo. No to pierwsza rozwiązana, kto rozwiąże następne? Szczególnie interesują mnie Wasze odpowiedzi na 4-tą zagadkę.Gandalf napisał(a):1. Pierwszy to dziadek, który synowi dał 150. Syn ten czyli ojciec dał swojemu synowi 100. Czyli ojciec ma 50 i jego syn ma 100. Razem mamy 150.
Haris napisał(a):wg przestawiania Gandalfa = 1
Gandalfie, właśnie że zasada mówi o tej konieczności. Jakby nie mówiła, to nie byłoby od niej wyjątków w postaci przestawności mnożenia i dodawania. Ale je można zastosować tylko wtedy gdy nie ma innych operacji w "bloku działań", który chcemy przestawiać. Mimo że zapisy które podałeś są prawidłowe i dają ten sam wynik, to ogólna reguła mówi o tym, że nie można przestawiać czynników mnożenia, jeśli w bloku jest dzielenie. Jakby można było to można by było zapisać też tak - :1x1x4x4, a to już nie jest prawidłowe. A to że jak się wie co się robi to można kolejność zignorować to skwituję tylko tak, że "pamiętając o znaku" ty tak naprawdę niejawnie operujesz na ułamkach w postaci w jakiej je tu pisałeś, a wtedy jedyną operacją jest mnożenie, które można przestawiać dowolnie.Gandalf napisał(a):Również przedstawiając miejscami, co jest dopuszczelne i nie ma konieczności wykonywania działań po kolei jak twierdzi Radek, również będzie to prawdziwe. [...] Trzeba tylko uważać jaki znak arytmetyczny mamy przed liczbą i go zachować.
Bo to nie było do Ciebie adresowane, ani do Faziego ani nikogo innego kto już to ode mnie słyszał. A słyszeć mogło już parę osób - jak już pisałem to moja ulubiona zagadka.Gandalf napisał(a):Co do 2=5 to już jakiś czas temu rozwiązałem ten problem toteż poczekam aż Haris go wyjaśni. Ewentualnie ktoś inny.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości