Odrodzenie Tańca Dawnego w KKR

[Bartek]

Witam.
Otóż, od pewnego czasu widać iż powoli ta aktywność w RR zanika, także postanowiłem rozpocząć inicjatywę tańczenia podczas niedzielnych treningów.

Będzie to na wzór małych warsztatów tanecznych, gdzie każdy mógłby się nauczyć tańczyć, i z miłą chęcią zapraszam wszystkich do uczestnictwa, wiem że są osoby które by chciały się nauczyć/potańczyć tylko brakuje tej inicjatywy.
Jeżeli chodzi o logistykę, to o samą muzykę do tańca nie należy się martwić, zapewnię.

Jedyne co nam potrzeba to ludzie, dlatego chciałbym by osoby chętne napisały w tym temacie iż są chętne.
Jedyne czego nam brakuje to sprzęt grający, i osobiście zapewniam iż zwykłe radio na baterie z możliwością umieszczenia w nim płyty zupełnie wystarczy, a baterie starczą na dłuuuugo, jak mniemam, takie radio to żaden problem.

Pozdrawiam, i liczę na wasz zapał!

[ Dodano: 23-09-2012, 17:36 ]

I od razu wpisuję amibara (Roberta), dziś zadeklarował chęć nauki.

[Michał7]

Ja mogę czasem też coś machnąć nogą jak mi się zachce z raz
A co do muzyki, to też ewentualnie jak wjedziecie autem na górę na sam stadion to też można puścić z samochodu.

[piter]

Ja też mógłbym się czegoś nauczyć .

[FAZIK]

Osobiście wydaje mi się to dość średnim pomysłem.
Dlaczegóż zapytacie?
A to dlatego iż i tak spotykamy się zaledwie 1 raz w tygodniu, na zaledwie 4 godziny.
Rozłożenie tego czasu na łucznictwo, szermierkę i tańce to trochę zbyt dużo.
Niektórzy nie zdzierżą muzyki średniowiecznej na treningach, szczególnie w lesie. W sezonie wychodzi ona bokiem więc jakiekolwiek jej przejawy podczas regularnych treningów mogą doprowadzić co poniektórych do mdłości ... Na treningach winna być cisza i spokój ...

Oczywiście osobom postronnym może się to spodobać. Zarówno muzyka jak i podskakujące dziewczęta i chłopcy .
Oczywiście część osób przychodzi na treningi i nie wiedzą co ze sobą zrobić, dla Nich oczywiście taniec mógłby być wybawieniem .

Może jakieś dodatkowe spotkania taneczne (np w bibliotece)? Tudzież spotkania przed/po treningu?
Zresztą organizujcie, zobaczymy co z tego wyjdzie .

[Haris]

O jak dobrze, że jesteś Fazik ... Dorotka już dziś na treningu mówiła, że to ja zaczynam marudzić ....
Dla mnie pomysł ok.

[Michał7]

Ja też miałem podobne wątpliwości, podobnie jak Fazi... ale stwierdziłem, że je sobie podaruje i jedynie zachęcę do inicjatywy... ale skoro Fazi już wyraził szczerą prawdę to dodam, że o ile łucznicy są prawie zawsze niezłomni (lata praktyki) i deszcz/śnieg/wiatr im nie straszny, to myślę, że w okresie pogody jesienno-zimowej tańce na powietrzu nie wyjdą
Ale spróbować można, póki ciepło
Zajęcia dodatkowe w bibliotece są ciekawe, ale to zapewne dużo rzadziej niż co tydzień i raczej tylko soboty wchodzą w grę.

[Gandalf]

Marudy.
Działaj Waść. Sam jestem ciekaw jak to zorganizujesz. W razie co chętnie podczas treningu zrobię sobie przerwę co by pohasać trochę.

[Ryś]

Nie umiem tańczyć ale się zobaczy jak to będzie na następnym treningu KKR
Może ktoś będzie zainteresowany

[Bartek]

Wszystko już zostało zapewnione, muzyka i odtwarzacz tejże muzyki jest, potrzeba tylko chętnych, by nauczyć się, lub potańczyć

[FAZIK]

Bardzo fajnie wyszło. Gratuluję.
Na następnym treningu może będzie więcej chętnych, bo teraz łucznicy mieli co innego w głowach .

[Ryś]

Zgadzam się z Fazim, podczas turnieju nie było możliwości potańczyć. Może to zorganizuje się lepiej w następnym tygodniu

[Franek]

No i właśnie,ja chętnie spróbowałbym sił w hasaniu w średniowiecznych rytmach,ale na treningach niedzielnych to strzelać trzeba,i tak czasu zawsze mało...

[Bartek]

Niedzielne treningi, O ile teraz był turniej, to wiadomo że frekwencja jest raczej słaba, to myślę że na normalnych treningach na pewno znajdzie się chwila czasu by się czegoś nauczyć, a jeżeli to nie wystarczy, to może godzina po treningu? Przed treningiem?
Mam nadzieję że w tą niedzielę wyjdzie lepiej.

Ja jestem oczywiście do dyspozycji, byle by byli ludzie których mogę pouczyć

EDIT: Oczywiście że w niedzielę, pomyliło mi się

[Ryś]

"Mam nadzieję że w tą sobotę wyjdzie lepiej." pomyliła ci się sobota z niedzielą a na następny tydzień to oczywiście że frekwencja będzie lepsza

[marekcz]

To jak w końcu te tańce w sobotę cz w niedzielę ?