A może by tak Biuro rzeczy znalezionych? Lost & Found

[Gandalf]

No i wyjaśniło się. Moja łebka jest u Anariony. Jutro będę przejeżdżał w okolicy to zabiorę nim zardzewieje .

[maras]

Sukienniku! Masz moją skuwkę! hehhehhehehhehe, wyrzuc

[Vega]

no way, kitram starannie, moze sie czegos dorobie

[maras]

Może dwóch skuwek?

[Vega]

skuwka do skuwki a zbierze sie dublet...

[Anariona]

Sukiennik! a ja mam coś Twojego

[Vega]

az sie boje zapytac co

[Buster]

A ja znalazłem kilka rzeczy
Na przykład miskę i łyżkę z podpisem DS. Ciekawe kogo
Albo worek z linami i namiot

[Dragon]

Hej, Buster, ta łyżka to definitywnie moja, a jeśli miska jest pęknięta z boku, to też moja. Kiedy mógłbym odzyskać swoje artefakty?

[Calen]

Czy ktoś na ostatnim Oblężeniu Chojnic nie znalazł pasek skórzany , prosty , końcówka z blachy mosiężnej , przynitowana jednym nitem , ze sprzączką również mosiężną ? Skóra ciemnobrązowa

[Eragon]

Czy czasem ktoś nie znalazł okularów po wigilii ?

[Vega]

czy ktos nie znalazł mojego czarnego kapturka po Wigilii, bo juz sama nie wiem gdzie on jest

[Dorota]

A mojego kapturka ktoś przypadkiem nie znalazł taki z szarej wełny z białą podszewką i z wełnianymi guzikami też gdzieś mi zaginął po Wigili

[Vega]

na Wigilii widocznie szalał jakiś kapturkowy złodziej
EJŻE!!
kapturki oddawać!

[Calen]

Ktos może znalazł moją nałęczkę ? Wiem , Anariona mi do ręki oddawała , ale wczoraj dużo rzeczy zgubiłam , które się odnalazły , między innymi moją torbę ze wszystkimi kosztownościami , identyfikator , i puszkę (znaczy się non stop bez pytania Józek zabierał ) jednak to się wszystko po krótkim czasie znalazło , tylko nie nałęczka