Jak na razie zapowiedzialy sie 4 osoby:
Leszek, Przemek, FAZIK i ja. Jedziemy pociagiem. Oczywiscie stroj wymagany. Bez tego mozna jechac ale jako widz.
Jeszce jacys chetni?
i raz by mi w głowe trafiła a za 3 strzałem wyleciała cięciwa hihihi
Powodzenia życze 
(brak funduszy), chyba ze mnie kto w jakas torbe zapakuje.
Ktos ci powinien sprac tylek 
In The Land Of Mordor Where The Shadows Lie
No nic zycie. Ale jak na moj pierwszy turniej to bylo spoko.

. Jakość sprzętu niesamowita (ilość wydanych na to pieniędzy też), specjalne strzały turniejowe (bardzo lekkie i cienkie - nasze wyglądały jak kołki na niedźwiedzie
) i lata praktyki. Teraz już wiemy jak, ile i czym trzeba strzelać żeby myśleć że się potrafi ...

.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości