KKR

Właśnie tak się zastanawiam.
Bo po pierwsze chcę się tego nauczyć.
Po drugie lubię gadać .
Po trzecie doskonale wiem, gdzie to jest.

Wszystko na plus oprócz tego, że muszę się autobusem tarabanić .

Ale myślę, że przybędę

Galik napisał(a):Wszystko na plus oprócz tego, że muszę się autobusem tarabanić .

Ale myślę, że przybędę

Straaaaszne. Żeby tylko takie problemy były .
Nie wiem gdzie mieszkasz koło Chełmskiej (a widzę - Rokosowo), ale ja mieszkam koło szpitala i trasę tą pokonuję min 2 razy dziennie a bywa że i 6 ... z buta oczywiście. To nie Warszawa.

Zapraszamy.

Tyle, że spotkanie zaczynacie 17:30 bodajże tak?
Ja mam zajęcia do 16:45. Muszę dojść do domu, zjeść i lecieć na autobus żeby do Was zdążyć. Ale raczej się uda ^^.

P.S
Nie mieszkam dokładnie na Rokosowie, tylko przy Rokosowie.
Ul. Karłowicza