Strona 1 z 1

Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 25 Cze 2013, 21:03
przez piter
Kilku osób pytałem, czy mogę ich wykorzystać ( :twisted: ) jako postacie do mojej książki, która się pisze aktualnie.
Kilku (chyba jednej) też mówiłem, że wrzucę próbki, bo dobrze gdy ktoś powie coś konstruktywnego o mojej twórczości.
Także wrzucam jeden, początkowy sequel. Nie jest tego dużo, ale skomentować można, także komentujcie. Piszcie co wam tylko na myśl przyjdzie. Dokument jest w formacie rtf, pisany w LibreOffice Writter, bo nie mogę sobie Worda skołować :) .
Mogą pojawić się jakieś drobne potknięcia, albo zagubić przecinki. Cały czas to szlifuję.
Lojalnie ostrzegam, że mogą wystąpić nieocenzurowane (jeszcze) słowa.
PS Jeszcze chciałem napisać, że to wszystko jest surowe. Dopiero będę to formatował, jak wszystko będzie cud, miód i malinka. Tylko mnie nie dobijcie za bardzo, bo dostane depresji :) .

Książka (nazwa do zmiany).rtf
(27.76 KiB) Ściągnięto 466 razy

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 25 Cze 2013, 21:16
przez Cziken
Mi się jak na razie podoba, nie mogę doczekać się pełnej wersji :tak:

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 25 Cze 2013, 21:49
przez Haris
Trochę w czytaniu przeszkadza mi edycja tekstu - literki zwariowały. No powiem, tak - zacząłeś od wybuchu bomby a teraz akcja będzie narastać :-)
Jak już napiszesz więcej zaprojektuję Ci okładkę .

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 26 Cze 2013, 07:50
przez Dagobert
Piter bommba :D

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 27 Cze 2013, 13:16
przez Eragon
Rzeczywiście w wordzie format jest zwariowany ale i tak czyta się to przyjemnie i aż chce się wiedzieć co będzie dalej. :tak:

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 27 Cze 2013, 13:41
przez piter
Bardo mi miło i cieszę się, że się wam podoba, jednak chodziło mi o KONSTRUKTYWNĄ krytykę, tzn. nad czym popracować, co poprawić :) .

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 27 Cze 2013, 14:32
przez FAZIK
Be careful what You wish for ...

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 27 Cze 2013, 15:01
przez piter
Wiem o co proszę Fazi. Właśnie dzięki temu mogę dowiedzieć się co poprawić, ewentualnie jeśli zbyt wiele osób będzie uważać, że jest beznadzieja, że się nie nadaję, to przestane pisać.

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 27 Cze 2013, 15:23
przez Michał7
Konstruktywna krytyka musi popłynąć od językoznawcy (języka polskiego). Tutaj otrzymasz tylko subiektywne odczucia, co się komu podoba, a co nie, jedni wolą styl wzniosły inni potoczny, ktoś Ci powie, że za dużo patosu, ktoś powie, że za mało logicznych ciągów przyczynowo skutkowych itp. itd.
Ja językoznawcą nie jestem ale wyczuwam pewną 'niezgrabność językową'. Choć po tak krótkim fragmencie nie do końca wiadomo w jakim stylu piszesz swoją książkę. Ja bym przedstawił fragment językoznawcy na Twoim miejscu. Mam pewien pomysł, mógłbym podać Ci maila do profesor językoznawcy z Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, ona dość entuzjastycznie podchodzi do inicjatyw młodzieży i aktywności literackiej, więc może w czymś Ci doradzi. Tylko przepisz/przerób fragment najlepiej do Worda żeby był mniejszy problem z odczytem.

A co do kwestii fabularnej i samego pomysłu - popieram i podoba mi się, zapowiada się ciekawie.

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 25 Lip 2013, 20:12
przez Franek
Piter,co do fabuły,to na razie za mało,żeby cokolwiek powiedzieć,natomiast jest,niestety,od cholery błędów stylistycznych.Wydrukuj ten fragment i weź ze sobą do Tuchomia,to pogadamy.

Re: Książka (jeszcze nie wymyśliłem nazwy)

PostWysłany: 25 Lip 2013, 21:59
przez Karena
Tekstu jeszcze nie przeczytałam. Ale polecam przeczytanie książki F. Kresa "Galeria złamanych piór". Jest tam wiele cennych rad dla osób, które chcą pisać fantasy. :tak: