Kucie - nie mylić z nauką ;)

Piszta o czym chceta, jednak miej baczenie czy nie trafniejszy byłby inny dział.

Kucie - nie mylić z nauką ;)

Postprzez Rado » 31 Sty 2005, 21:27

Zainteresowałem się ostatnio kuciem noży. Jest może w bractwie ktoś, kto miałby w tym jakieś doświadczenie i mógłby posłużyć radą??

Jeśli kogoś to interesuje, to niech zajrzy na http://budo.home.pl/viewforum.php?f=70 forum na pierwszy rzut oka wydaje się całkiem ciekawe, ale jeszcze za nie nie ręczę, bo przez całe się nie przebiłem.
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin

Postprzez Loopa » 02 Lut 2005, 00:43

Jeżeli chodzi o "kucie" - czyli obróbkę cieplno-mechaniczną, mającą na celu uzyskanie pożądanych właściwości mechaniczno-fizycznych, to posiadam na ten temat wiedzę, można nawet powiedzieć akademicką.
Wiem z jakiego stopu lub stali, co można zrobić, jakie temperatury powinny być zachowane, w jaki sposób hartować dany element. Jednak to jest sucha wiedza i nigdy nie miałem sposobności jej użyć.
Generalne założenie jest takie, aby otrzymać odpowiednią strukturę krystalograficzną elementu wykonywanego. Jednak łatwiej daną rzecz wykonać, niż wytłumaczyć na czym polega sam proces obróbki.
Najlepiej jeżeli ktoś chce wykuć dany element, zastosować technikę przekuwania, tzn. wielokrotnie składać przekuty element "w pół" i kontynuować proces kucia. W ten sposób uzyskujemy element o wiele lepszych właściwościach mechanicznych. Na końcu procesu kształtowania zgrubnego (ogólne zachowanie kształtu i wymiarów), powinno się zastosować proces hartowania, tzn. podgrzania elementu powyżej temperatury rekrystalizacji i szybkiego schłodzenia go w wodzie lub oleju. Po tym procesie powinno się zastosować "odpuszczenie", tzn. pozbycie się naprężeń wewnętrznych powstałych w trakcie procesu kucia, jak i hartowania. Na samym końcu mamy obróbkę wykańczającą, która ma na celu uzyskania jak najlepszego odwzorowania wymiarowego elementu.
To wszytko - jak mówiłem łatwiej wykonać, niż wytłumaczyć.
Nowe zdanie...
Awatar użytkownika
Loopa
 
Posty: 155
Dołączenie: 20 Paź 2004, 13:46
Miejscowość: Czwarte Królestwo

Postprzez Rado » 02 Lut 2005, 23:45

Nie zgodzę się z tym, że łatwiej jest to wykonać niż wytłumaczyć.
Przez dwa ostatnie lata zaznajamiałem się z wątpliwą "przyjemnością", ale całkiem skutecznie z przedmiotem o wdzięcznej nazwie "inżynieria materiałowa" (który to zresztą od tego roku nazywa sie "teoretyczne podstawy metaloznastwa", co dużo lepiej oddaje treść przerabianego na nim materiału) i takie rzeczy jak definicje hartowania, odpuszczania i takie tam :> nie są mi obce.
Bardziej potrzebuję informacji praktycznych, np. jak określić w miarę dokładnie temperaturę opierając się na kolorze stali, jak zbudować palenisko, może też jakieś praktyczne sposoby na obróbkę stali i informacje gdzie można by w Koszalinie kupić narzędzia (chodzi mi głównie o pilniki i coś do szlifowania, bo resztę już chyba mam)

Tak więc Loopa do dzieła :> to będziesz mógł sobie posta nabić, innych chętnych też zapraszam :lol:
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin

Postprzez Loopa » 02 Lut 2005, 23:55

Już nabijam chwileczkę, gdzie ci się tak spieszy.
Hmm, hmm. No to zaczynamy.
Znam jedno miejsce, gdzie byś mógł dostać typowo praktyczne informacje na tema kucia i obróbki metalu. Na ulicy Hołdu Pruskiego znajduje się zakład, zajmujący się wykonywaniem artystycznym pewnych pierdółek z metalu. Kiedyś tam byłem i rozmawiałem. Zakład jest niedaleko Zwycięstwa.
Innym miejscem są laboratoria na polibudzie. Niektórzy wykładowcy są w dechę i pomogą ci w tych sprawach, oczywiście jeżeli będą mieli czas i ochotę, ale teraz w sesji przeważnie mają czas.
Skończyłem nabijanie posta.
Ostatnio edytowany przez Loopa, 12 Lut 2005, 18:02, edytowano w sumie 1 raz
Nowe zdanie...
Awatar użytkownika
Loopa
 
Posty: 155
Dołączenie: 20 Paź 2004, 13:46
Miejscowość: Czwarte Królestwo

Postprzez Rado » 05 Lut 2005, 23:47

Trochę odbiegnę od tematu, ale co mi tam w końcu to mój temat :> i będę z nim robił co tylko zechcę ;) .
Tak przy okazji swoich rozważań, naszła mnie myśl o legalności czy też raczej jej braku w przypadku posiadania czy może bardziej chodzenia na co dzień z nożem.
Z ustawy http://www.mswia.gov.pl/prawo/prawo_konc_3.html wynika, iż nie ma żadnych ograniczeń. Co więcej nóż nie jest nawet uznany za broń, jednak może orientuje się ktoś jak w tej materii wygląda życie? Bo wszak nie raz potrafi odbiegać od norm prawnych, nie wspominając nawet o tym, że te "normy prawne" potrafią być w Polsce nieźle zagmatwane.

Loopie (o ile nie wnosi nic konstruktywnego do tematu :lol: ) dziękujemy ;)
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin

Postprzez Demogorgon » 05 Lut 2005, 23:51

Z tego co mi było wiadomo, to przynajmniej kiedyś można było posiadać przy sobie nóż o długości ostrza do 10 cm !! Ale czy coś w tej kwestii się zmieniło, to tego nie wiem.
Zapraszamy do odwiedzenia profilu
Stowarzyszenie Wspierania Aktywności Lokalnej "Kuźnia Pruska"

https://www.facebook.com/pages/Stowarzyszenie-Wspierania-Aktywno%C5%9Bci-Lokalnej-Ku%C5%BAnia-Pruska/129688153775953
Awatar użytkownika
Demogorgon
Kompani
 
Posty: 328
Dołączenie: 17 Paź 2004, 15:18
Miejscowość: Civitatis Hollandt in Borvssia

Postprzez Rado » 06 Lut 2005, 00:02

Oj Gorgo ;) zadałeś sobie chociaż trud zajrzenia na stronę ministerstwa i przeczytania chociaż fragmentu ustawy:

"USTAWA
z dnia 21 maja 1999 r.
o broni i amunicji.
(Dz. U. z dnia 19 czerwca 1999 r.)"

Jest w niej taki tekst:

" Art. 4. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:
1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową,
2) broń pneumatyczną,
3) miotacze gazu obezwładniającego,
4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:
a) broń białą w postaci:
– ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,
– kastetów i nunczaków,
– pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,
– pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,
b) broń cięciwową w postaci kusz,
c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej."

Jest tam mowa tylko o " – ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,"
a do takich nóż raczej trudno zaliczyć :twisted:

Wychodziło by więc na to, że można nosić noże chyba, że jest jeszcze jakaś kolejna ustawa, która to reguluje a ja jej nie znalazłem?
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin

Postprzez Loopa » 06 Lut 2005, 00:16

Parę lat temu mój kuzyn pracował w Policji w Gdańsku. Sam interesował się nożami i je wykonywał. Z tego co pamiętam, to był przepis, że ostrza o długości powyżej 30 cm wymagają pozwolenia, czy coś takiego. Trzeba poszukać, może coś takiego jest.

Jeżeli byłoby to 10 cm, to nóż kuchenny byłby nie do kupienia :)
Ostatnio edytowany przez Loopa, 06 Lut 2005, 00:34, edytowano w sumie 1 raz
Nowe zdanie...
Awatar użytkownika
Loopa
 
Posty: 155
Dołączenie: 20 Paź 2004, 13:46
Miejscowość: Czwarte Królestwo

Postprzez Rado » 06 Lut 2005, 00:29

No proszę wystarczył jeden post,aby wytargować ostrze z 10 cm (wersja Demogorgona) do 30 cm (wersja Loopy) :lol: .
Może będzie się opłacało poczekać jeszcze trochę :> , a i Loopa zasłużył na pochwałę :tak: w miarę konkretna i zwięzła informacja jak rzadko kiedy ;) tak trzymaj :) i gdyby ktoś znał lub znalazł konkretne przepisy w tej sprawie bardzo proszę o info.

O jednym zapomniałem napisać wcześniej, przytaczana przeze mnie ustawa określa: "zasady wydawania i cofania pozwoleń na broń, nabywania, przechowywania, zbywania i deponowania broni i amunicji" więc wydaje mi się, iż to właśnie ona reguluje kwestię związaną z bronią białą (jej noszeniem i używaniem, wszak jeśli wymagane było by pozwolenie na ostrza dłuższe niż x cm, to powinno być to określone w ustawie o pozwoleniach :> chyba, że już wnioskować logicznie nie umiem ;) :lol: ) tylko , że w ta wersja jest tak dla nas korzystna, że aż trudno w nią uwierzyć. Ponieważ wynika z niej, że z bejsbolem na miasto nie wyjdziesz a z mieczem to proszę bardzo :lol:
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin

Postprzez FAZIK » 06 Lut 2005, 08:29

Z mieczem można chodzić, jeśli jest tępy (w 1998 weszła taka ustawa, że nie traktuje się tego jako broń). W sumie to jest wtedy "tylko" kawał stali stylizowany na miecz.

Noże, z tego co mi wiadomo, nosić można, ale długość ostrza nie może przekraczać 15 cm. Ponadto nie można ich chować więc muszą być na widoku. Wiadomo, że kupić możesz ostrze dowolnej długości jednak nie możesz z nim biegać publicznie :) .
Zacytowana ustawa wydaje mi się być podstawową (brakuje zmian i jest tylko wyjaśnione pojęcie "broń"), gdyż gazy paraliżujące i broń elektryczna (nie miotająca elektrod) nie wymaga żadnego pozwolenia i nie jest traktowana jako broń.

ps
ciekawostka
Radek ostatnio przeglądał dzienniki ustaw i wyszło. że bombardy, które posiadają bractwa (w tym i nasze) są NIELEGALNE. Tylko broń (palna) WYKONANA przed 1820(? coś takiego) uważana jest jako legalna. Podobno nawet na którejś stronie (kapituły czy gildii) zacytowana ustawa ma zmienioną treść tak, aby wyglądało, że posiadamy to legalnie. Pewnie w poniedziałek Radek dopisze więcej szczegółów.
ps2
Może by zrobić temat dotyczący legalności niektórych rzeczy? (Albo przerobić ten o kuszy :) )
Life's a game with save and load features disabled.
Awatar użytkownika
FAZIK
Bractwo
 
Posty: 7504
Zdjęcia: 29
Dołączenie: 17 Paź 2004, 15:01
Miejscowość: Koszalin

Postprzez Rado » 06 Lut 2005, 09:52

Ciekawi mnie kto przeczytał choć ustawę, o której tutaj dyskutujemy, bo w tej chwili to mam wrażenie, że tylko ja :( .
Co do zmian w ustawie, to o ile dobrze rozumiem oznaczenia w lewym górnym rogu, to była już trzy razy aktualizowana.
A nie trzeba posiadać zezwolenia m.in. na:
" 1) posiadania broni palnej wytworzonej przed rokiem 1850,
...
6) posiadania ręcznych miotaczy gazu obezwładniającego,
7) posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nie przekraczającej 10 mA i energii nie przekraczającej 300 mJ,
...."

Panowie (i Panie o ile takie tu zaglądają ) czytajcie ustawę, o której tu rozmawiamy, może ktoś znajdzie jakieś inne akty ;) prawne regulujące tą kwestię.
Ustawa zamieszczona jest na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (jak by ktoś po adresie nie poznał ;) ) więc jest to chyba właściwe ministerstwo do określenia takich spraw a i innych aktów (no lubię to słowo :lol: ) tam nie znalazłem.
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin

Postprzez Demogorgon » 06 Lut 2005, 22:00

No więc nie możemy zapomnieć, że oprócz ustawy są jeszcze rozporządzenia i zarządzenia i jeszcze kilka podobnych aktów - czy jak to się tam nazywa. Podaje jeszcze raz adres (wcześniej podany w temacie o kuszach), gdzie można znaleźć potrzebne wiadomości:
http://www.ochrona.pl/html/porada/przed ... _broni.htm
Ostatnio edytowany przez Demogorgon, 10 Lut 2005, 21:17, edytowano w sumie 1 raz
Zapraszamy do odwiedzenia profilu
Stowarzyszenie Wspierania Aktywności Lokalnej "Kuźnia Pruska"

https://www.facebook.com/pages/Stowarzyszenie-Wspierania-Aktywno%C5%9Bci-Lokalnej-Ku%C5%BAnia-Pruska/129688153775953
Awatar użytkownika
Demogorgon
Kompani
 
Posty: 328
Dołączenie: 17 Paź 2004, 15:18
Miejscowość: Civitatis Hollandt in Borvssia

Postprzez Wizun Belgarden » 24 Lut 2005, 19:21

Jeżeli ktoś chce się dowiedzieć na temat wyrobu noży, ewentualnie innych elementów metalowych, to serdecznie służę swoją wiedzą - niekoniecznie akademicką, ale bardziej praktyczną, ta pierwsza nie zawsze sprawdza się w praktyce - lepiej jej to idzie w teorii :lol:

Rado! Jeśli interesuje Cię kwestia kucia itd. to mogę Ci udostępnić książkę na temat kowalstwa oraz złotnictwa. A o resztę pytaj mnie osobiście - powiem tyle ile sam wiem i potrafię - może w końcu przyda się tych 6 lat w szkole i na praktyce. Jakby nie patrzeć, ale pod tym względem w zawodówce uczą najlepiej takiego fachu :twisted:
Awatar użytkownika
Wizun Belgarden
 
Posty: 121
Dołączenie: 30 Lis 2004, 12:08
Miejscowość: zza siódmej góry

Postprzez Rado » 28 Lut 2005, 15:24

Zapamiętam to sobie :> , książkę chętnie przeczytam, a pytać będę tylko w razie wątpliwości.

Na stronie http://budo.net.pl w dziale "MASTERS Of STEEL" znajdziesz wiele prac. Ja już tą książkę w tle poznaje :P . Piękny damast :tak:
Awatar użytkownika
Rado
 
Posty: 26
Dołączenie: 03 Gru 2004, 21:07
Miejscowość: Koszalin


Powróć do Karczma

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości