przez Radek » 22 Lip 2016, 20:36
Byliśmy, posłuchaliśmy, popytaliśmy. W końcu po latach wybrałem się, jakoś wcześniej mi to nie wychodziło. Koncert był niezły, zwłaszcza zespół Jerycho śpiewający trzy utwory zaraz obok naszej ławki.
Co do pytań:
Nuty oni biorą "z internetu, tam jest tego pełno", instrumenty też zamawiają z internetu, podali nam namiar na jakiegoś szczecińskiego rzemieślnika, który robi instrumenty, ale oczywiście zapomniałem jak się nazywa. (Bogna, pamiętasz?)
A co do tego gdzie się uczyli - szef zespołu Jerycho kończył muzykologię na którymś katolickim uniwersytecie, i to on grał na wszystkich instrumentach i dyrygował chórem. Bo cała muzyka zespołu Jerycho to chór + max 1 instrument akompaniujący. Ale bez tego instrumentu wcale nie byłoby gorzej, bo to chór był "gwoździem programu".