No więc Droga Asiu. Nie chcę być wredna ani chamska Odłącznie imprezy w Darłowie próbowaliśmy się z tobą skątaktować :
- Telefonicznie ( Ola pisała smsy, ale bez odzewu)
- zachodziliśmy na zmiane do owej kafejki wraz z Toperzem i ani razu cię nie zastaliśmy. Widzieliśmy tylko pare razy twojego chłopaka , ale najwidoczniej nic nie powiedział. Nic również nie przekazały ci osoby znajdujące się w owym czasie w kafejce
- Byłam kilka razy nawet u ciebie w domu i kolejne pudło,
To naprawde nie nasza wina , że nic nie wiedziałaś. Pozatym na bractwie nie było cię długo z kawałkiem. Zgadzam się z wypowiedzią Gandalfa . Pozatym nie podoba mi się bardzo, że rozmawiasz przeważnie z KKR ( nic do was nie mam jesteście zajefajni
) A dla nas nigdy nie masz czasu. potem wychodzą różne brednie i gupoty. Więc zanim zacznie się mieć do kogoś pretensje trzeba najpierw spojrzeć na siebie.