Cos do smiechu

[Gandalf]

Gajus, ale to są dwa różne utwory.

[Haris]

Stary szantowy kawałek w różnych wykonaniach.
Wykorzystanie klasycznych instrumentów w muzyce "współczesnej" to już nie nowość. Skrzypce i wiolonczele w rokowej oprawie dają więcej czadu niż gitary elektryczne.

Fazi ... spłakałem się! doskonałe!

[Minio]

Wracając do poprzedniego.Pomyliłem linki. Szanta całkiem całkiem, ale tu jest prawidłowy link tego utworu w którym obecnie jestem zakochany,nie ma dnia bym sobie go nie puścił.

http://www.youtube.com/watch?v=UQDhH8-z14Q

[Gandalf]

Ciekawe dlaczego tak mało wierszy Tuwima w szkole uczyli. Ten poniżej na pewno zaciekawiłby nie jednego ucznia. I pewnie nawet na pamięć niektórzy by się nauczyli.
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9L ... r_embedded

Z innej beczki to jeszcze krótki felieton zapodam. Tyle, że do śmiechu to już raczej nie powinno być, a raczej smutna prawda.
http://www.joemonster.org/filmy/34501/P ... po_imieniu

[FAZIK]

Kawałek niestety wycięto .

Ciekawe dlaczego tak mało wierszy Tuwima w szkole uczyli.

Tak samo twierdziłem już jakiś czas temu na shoutboxie. Tuwima warto czytać.
http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY - fajna piosenka? Też Tuwim .

[Elf]

Wesołego kurczaka...

http://puchasia.wrzuta.pl/film/08V8JV4igRO/sweet_chick

[FAZIK]

Było ujęcie z miecza, teraz kamerka na strzale .
http://www.youtube.com/watch?v=V3GhWbrGikI

[JarJar]

Kawałek niestety wycięto .

Ciekawe dlaczego tak mało wierszy Tuwima w szkole uczyli.

Tak samo twierdziłem już jakiś czas temu na shoutboxie. Tuwima warto czytać.
http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY - fajna piosenka? Też Tuwim .

http://www.youtube.com/watch?v=d_jc-TnyIwg

też Tuwim;P

[ Dodano: 15-05-2011, 17:25 ]

http://kwejk.pl/obrazek/87199/odin.html

[FAZIK]

Trochę alternatywy (polecam inne )
http://www.youtube.com/watch?v=qJRKKyaQunI
http://www.youtube.com/watch?v=FnJ40jNK2xU
http://www.youtube.com/watch?v=WVwK4gBfRf4

[Minio]

A w dzisiejszej "inscenizacji" ja byłem jak ten ostatni zombie
http://www.joemonster.org/filmy/35424/Rosyjskie_zombie

[Vega]

Mąż do zony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję -
rozwiodę się z Tobą!
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!!!
Żona:
- Olaboga!!!! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał...

padłam

[Haris]

coś ze świata nauki:
http://www.youtube.com/watch?v=Epq7h15wiTs

a to już nie jest śmieszne ... w dziale dla łuczników :
http://www.youtube.com/watch?v=cUD8U0b9 ... re=related

[Vega]

http://niezatapialna-armada.blogspot.com/

nie wiem co jest śmieszniejsze - komentarze autorów bloga czy komentowana przez nich grafomania. w kazdym razie płakałam dzis nad tym ze śmiechu przez dobre pół godziny

[Karena]

http://niezatapialna-armada.blogspot.com/

nie wiem co jest śmieszniejsze - komentarze autorów bloga czy komentowana przez nich grafomania. w kazdym razie płakałam dzis nad tym ze śmiechu przez dobre pół godziny

Wyśmienite
W podobnych klimatach - polecam lekturę "Galerii złamanych piór" Kresa.

[marekcz]

Kiedy mężczyzna otwiera drzwi samochodu swojej żonie?
- Gdy ma nową żonę. Albo nowy samochód.

Leci Amerykanin rosyjskimi liniami lotniczymi. Podchodzi do niego mila stewardessa i pyta:
- Zyczy pan sobie obiad?
- A jaki jest wybór?
- Tak lub nie.

- Co by bylo, gdyby Prokom pisal oprogramowanie dla elektrowni atomowych?
- Nic, nic by juz nie bylo

[ Dodano: 21-06-2011, 21:16 ]

Analiza wiersza
Wiersz jednozwrotkowy, trzywersowy z rymem sylabowym, z równomiernie rozłożonym akcentem. Podmiot liryczny wyraża swoje głębokie zadowolenie otaczającego go świata, przepełnia go kwitnący stoicyzm i szczęście, które człowiekowi żyjącemu we współczesnym zamęcie, może dać tylko otaczająca go przyroda.
Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w błękicie wody część żaby jest pretekstem do euforii. Szybko poruszające się słońce sugeruje wczesne lato, kiedy świat zwierzęcy budzi się z otchłani zimy. Puenta liryku
jest jednoznaczna i łatwo odczytywalna, oddaje doskonale szybkość i złożoność ruchu słońca, które przecież nie jest istotą ludzką .
Uwagę zwraca użycie wulgaryzmów, których znajomość świadczy o ludowych korzeniach poety i głębokiej więzi ze społeczeństwem.
W moim rozumieniu autor chciał się tym utworem odwdzięczyć środowisku, w którym wyrósł, za poświecenie i trud włożony w zapewnienie mu należytego wykształcenia.
Szkoda, że tak mało w dzisiejszej poezji wierszy o tak pogodnym nastroju.
A oto sam wiersz!

Słońce w górze zapie.dala,
Żaba w wodzie dupę moczy,
K.rwa, co za dzień uroczy...